Pierścienie też można tak sprawdzić z tym, że spłynie ale po pewnym czasie. Jeśli coś jest nie tak- zapieczone pierścienie albo zużyte, to nafta albo nitro spłynie momentalnie. Jak zagada to się zmierzy kompresję i będzie wszystko jak na tacy:D
Offline
W moim fabrycznym silniku jest po 4 bary na każdym cylindrze. Możliwe że zapalał? Czy coś nie tak z manometrem?
Ostatnio edytowany przez szparag86 (2015-08-10 23:06:31)
Offline
W zdrowym silniku powinno być te 10.5 bara. Przy 4 możliwe, że zapalał ale mocy na pewno było zero-nie miałby siły nawet sam siebie odpychać:) Pierścieni juz w nim nie ma- stąd ten dym:)
Offline
W 750 kompresja powinna być od 7,7 do 12 bar.
Z tym, że powinno być po równo na cylindrach - niewielkie różnice dopuszczalne.
Offline
No to jeszcze dopowiem, że jak zrobiłem jazdę próbną to miałem wrażenie, że to moje stare suzuki 400 jechało 3 razy lepiej niż ta 750... może faktycznie tylko tyle ciśnienia ma
Ostatnio edytowany przez szparag86 (2015-08-11 05:40:19)
Offline
Dziś pracę ruszyły zaopatrzyliśmy się z Pałaszem w browary narzędzia i pozytywne nastawienie.
Zaczęło się tak:
Później przyszła pora na cięższe narzędzia:
i na finiszu...
Jutro tylko wyjmiemy silnik z dawcy (dziś już z grubsza oszabrowany) i postaramy się zamontować, także po jutrze może próba odpalenia
Offline
Robota szła ryn
operacja się udała, pacjent zmarł już się nie mogę doczekać aż mu damy na zimnym
Offline
Siemka,
sprawa wygląda tak, silnik osadzony, kolektory, chłodnica podpięte, kręci bez problemu, na plaka coś tam się odezwie ale bez przekonania.
Plan:
w tym tygodniu już nic nie zrobię ale po niedzieli jakiś urlop chyba wezmę:
-wyjąć gaźniki i porządnie przykręcić króćce na uszczelkach ( stare się rozpadły), sprawdzić czy pływaki sie nie zawiesiły bo paliwo zaczęło się przelewać, założyc prawidłowo linki od gazu bo teraz mam gaz w drugą stronę, zamontować gaźniki wraz z airboxem ( teraz założyłem bez)
Pytanie do Was, z racji pośpiechu nie zanotowałem podpięcia cewek i przewodów WN, czy możecie na poniższym rysunku oznaczyć który przewód dać na który cylinder? Cewki narysowałem z perspektywy kierowcy patrząc z góry. Druga sprawa zasilanie cewek, na cewkach konektory są oznaczone więc wiem gdzie podpiąć zielony przewód, ale mogłem też zamienić strony wiązki, czyli zasilanie lewej cewki podpiąć do prawej i na odwrót, idzie to jakoś rozpoznać??
Co jeszcze? Martwi mnie trochę że po dłuższym kręceniu rozrusznikiem nie gaśnie ciśnienie, chociaż wydaje mi się że w poprzednim silniku też gasło dopiero po odpaleniu.
P.S.
Taki o to sympatyczny kolega nas wczoraj odwiedził
Jachoo dzięki za pomocną dłoń i porady
Tyle ode mnie Będę wdzięczny za pomoc z cewkami
Offline
Robota paliła się w rękach najważniejsze, że operacja się udała bez większych komplikacji
teraz tylko musi zagadać i można działać dalej
Offline
To komu się paliła oceńcie po zdjęciach, a zwłaszcza po warstwie brudu na osobnikach
Offline
Hehe, to fakt że jednemu paliła się szczególnie mocno. Ale dobre słowo i wsparcie duchowe też jest cenne Sądząc po odgłosach wydawanych podczas próby uruchomienia można domniemywać że nowe serducho powinno być OK, a po założeniu Airboxa, doprowadzeniu do ładu gaźników i uszczelnieniu króćców powinien bez trudu odpalić.
Offline
mam nadzieję, że zagada jak należy.
Dobrze jak tylko komuś uda się na moim rysunku opisać podpięcie przewodów WN I podpięcie zasilania cewek
Offline
Sprawdziłem dokładnie u siebie i wygląda to następująco: przewody wychodzące z cewek na świece od lewej 1 - 4 - 2 - 3 czyli pierwsza cewka obsługuje cylinder 1 i 4 a druga 2 i 3.
Offline
O super to już wiem, że wczoraj podpięliśmy źle 1-3 i 2-4. Kurde chyba jutro rano pojadę przed robotą zrobić próbę
Offline
no i zapykał
https://www.youtube.com/watch?v=Lff_p_qin5M
Offline